Mam mętlik w głowie

    Jak w tytule. Być może moje aktualne spojrzenie na sytuację jest oznaką nadchodzącego ruchu w oczekiwanym od miesięcy kierunku wzrostowym. Mianowicie mam mętlik i spore zwątpienie, mój wzrok zaczyna patrzeć w kierunku pogłębienia obecnej korekty nawet poniżej 1500 pkt. Być może tym razem okażę się antywskaźnikiem. Nie wiem czy nie lepiej dla mojego portfela byłoby przeczekać ten czas do wyborów w USA.

    Oczekiwałem dynamicznego odbicia od poziomów 1620 pkt, jednak polski rynek na każdym kroku był skutecznie gaszony. Nowe dno według mnie będzie oznaczało zjazd do strefy 1440-1490 pkt. Zamknąłem w piątek pozycje akcyjne i liczę na realizację TP na pszenicy. Planuję, że najpóźniej w środę będę próbował S na rynkach akcyjnych: FDE30 (DAX) lub FUS500 , KGHM. 

    Jeśli moja pozycja na pszenicy osiągnie TP na 646 to uznam październik za doskonały miesiąc moich spekulacji. Trudno było w tym czasie uciułać więcej na rynkach.

Co planuję:

S&P500 chciałbym otworzyć L w okolicach 3450 z SL 3438 TP 3510 i szukać S w okolicach 3510 pkt.   Z zagraniem L chciałbym wytrzymać do rozpoczęcia sesji amerykańskiej około 13.30-14.00

DAX będę obserwował poziom 13190 pkt do zajęcia S

KGHM będę obserwował strefę 129-131 do zajęcia S 

FWHEAT tutaj bez zmian - TP na pozycji L 646 $ i odwrócenie pozycji na S z SL 652,5. Oczekiwany minimalny TP 596 $. Jeśli rynek zbyt lekko nadbije dotychczasowy szczyt i zacznie spadać będę zamykał pozycję z ręki.

    Co dalej? Na dzień dzisiejszy to co napisałem powyżej jest krótkoterminowym planem na najbliższe 2-4 tygodnie. W terminie dłuższym oczekuję nowych szczytów, dlatego jeśli moje spekulacje się spełnią to nadal będę szukał okazji do L jednak na znacznie atrakcyjniejszych poziomach, któż by chciał przykładowo kupić KGHM poniżej 90 zł :)

    Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanych spekulacji oraz dużo zdrowia w tym czasie.