środa, 13 października 2021

Wszystko gra

    Rynek zachowuje się w tej chwili bardzo poprawnie. Tak jak najbardziej lubię, czyli dwa kroki do przodu, jeden w tył i znów 2 kroki do przodu. Mój styl spekulacji to swing trading, moje pozycje jeśli nie zostają wystopowane w ciągu 2-3 dni od otwarcia, to pracują nawet przez kilkanaście tygodni. Kiedy 20 miesięcy temu startowałem z tym dziennikiem to pisałem, że moja strategia jest sprawdzona i przynosi długoterminowe zyski. Pomimo aktualnego obsunięcia kapitału i słabszych serii transakcji wiem, że lada moment nastąpi znów lepszy czas, a moje transakcje pozwolą na odrobienie strat i dadzą nowy zysk. Czy kiedyś strategia przestanie działać? Tego nie wiem, ale skoro działa skutecznie od kilku lat, to nie widzę powodu, dla którego teraz miałoby się to zmienić. Strategia to coś, co zaczynam rozumieć po 15 latach obecności w spekulacji. 

    Tymczasem moje otwarte pozycje są już w całkiem przyzwoitych zyskach, które przynajmniej w znacznej części będę chciał zabezpieczać stopami profitującymi.

    Co sądzicie o moim sposobie spekulacji? Czy udało mi się udowodnić Ci przez te 20 miesięcy, że to nie skuteczność jest kluczem do zysków? 

    Czy do końca roku będę miał 100 tys zł?

17 komentarzy:

  1. Znaczy ja nic nie sądzę bo ty nic o swoim sposobie spekulacji nie piszesz , i trzeba pamiętać kiedy startowałeś po jakim krachu , zobaczymy jak będzie kibel na rynku w bok 1-2 lata jak twój system zarobi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OK. Dziękuję za Twój komentarz. Nie startowałem po krachu, tylko 2 lutego 2020 roku, czyli jakieś 3 tygodnie przed załamaniem covidowym a pierwszy duży zysk miałem na spadku ceny na miedzi.
      Wydawało mi się, że o swoim sposobie spekulacji piszę niemal wszystko podając swoje zagrania przed czasem lub w czasie rzeczywistym.
      Jeśli będzie ruch boczny przez 1-2 lata to się przekonamy, ale to prawda, że wtedy będzie trudno zrobić zysk powyżej 15% rocznie, o ile w ogóle.
      Twój komentarz jest merytoryczny. Dzięki.

      Usuń
  2. Od czerwca do października masz 2 wygrane transakcje i kilkadziesiąt stratnych , normalny spekulant wpadłby w depresję mając taki ciąg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetna uwaga, ale tak właśnie dla mnie wygląda spekulacja w swing tradingu. Mógłbym zmodyfikować system tak, że miałbym skuteczność nie 25-30% jak obecnie ale 40-50%, jednak moje zyski byłyby wtedy mniejsze :) Masz rację, można dostać depresji, ale jeśli nie jesteś w stanie tego pokonać, to odpuść sobie giełdę czym prędzej.
      Ja nie słodzę tutaj, nie koloryzuję spekulacji jak guru z youtuba, byle by tylko sprzedać szkolonko albo e-booka o wszystkim i o niczym. Brutalna prawda o spekulacji jest taka, że 5% zarabia, a z tych 5% może 1% zarabia godnie, czyli 1 na 100 graczy!
      Zauważ, że mój ciąg strat to dotychczas maks 14-15 pod rząd, ale w tym czasie mam też otwarte pozycje, które są już w zyskach jak obecnie.
      Najlepsze w tym wszystkim jest to, że niemal każdy kto czyta te moje "wypociny" tutaj, zarabia mniej ode mnie lub tylko traci, ale nie potrafi przełknąć faktu, że tak to realnie wygląda jak tutaj pokazuję w dzienniku. Nie dziwię się, bo zanim ja się przekonałem to też się kłóciłem z moim byłym mentorem, że tak się nie da. Trzeba chyba się spłukać 2-3 razy, żeby pójść po rozum do głowy.

      Usuń
    2. Znaczy ja mam innego mentora który uważa że taki ciąg strat sprawi w głowie nieodwracalne szkody , pamiętaj ,że ty najpierw dużo zarobiłeś a teraz masz ciąg strat , a gdybyś zaczął kapitałem początkowym i miałbyś te 3 miesiące strat i duże uszczuplenie kapitału ?

      Usuń
    3. Acha jeszcze jedno , bo że podajesz pozycje super , to jest dla mnie wporządku i SL , ale nie mówisz nic czy ty grasz z trendem , czy na korekty czy łapiesz dołki przynajmniej ja nie za bardzo rozumiem jaką masz straytegię gry ?

      Usuń
    4. Czasami rzeczywiście mam wrażenie, że spekulacja poczyniła w mojej głowie spore szkody ;) To oczywiście pół żartem, pół serio.
      Przecież po prawej stronie jak popatrzysz to masz zestawienie transakcji od początku dziennika. Pierwsza transakcja, która przyniosła mi duży zysk to była transakcja nr 30. Do tego czasu było raczej średnio.
      Twój mentor jest zawodowcem? Daytraderem, swing traderem?
      Jeśli nauczył Cię inaczej zarabiać to chwała Mu za to.

      Ja gram tylko proste rzeczy, głównie z trendem ale nie wzbraniam się też przed próbami wyłapania korekt. Wstyd mi zawsze na moich szkoleniach kiedy przechodzimy do analizy sposobów zajmowania pozycji - wtedy każdy spekulant oczekuje złotego graala, magicznego wskaźnika lub innego samograja, a ja podaję najprostsze z możliwych narzędzi klasycznej analizy technicznej, które stosuję. Jedną z najtrudniejszych rzeczy do zrozumienia dla spekulantów jest fakt, że sposób zajmowania pozycji jest sprawą drugo lub nawet trzeciorzędną. Tego też nauczył mnie mój mentor :)

      Usuń
  3. Czy dokupujesz pszenicę Papo na dzisiejszym dołku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusi :) Plan miałbym taki: jeśli pykną teraz w 723,88 to wystawię zlecenie oczekujące zakupu po 721,00 SL 711. Gdyby dzisiaj wyrysowali taki młot na dziennym to bylibyśmy w domu na kolejnym instrumencie. Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Ja w mForex mam zupełnie inne wartości tej pszenicy, a instrument na to jest tylko jeden nie wiem o co chodzi .. u mnie dołek dziś był przy 711,93 a jak to wychodzi u Ciebie ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że 100 tys. do końca roku raczej się uda, ale nie wiem jaki jest stan otwartych pozycji na dziś jeżeli powyżej 75 tys. to może ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stan aktualny, jeśli bym dzisiaj zamykał:
      Pszenica ~+2,8% do kapitału, czyli około 1900 zł
      Silver ~+5% czyli około 3400 zł
      AUDUSD ~+6% czyli około 4000 zł
      Tauron ~+7% czyli około 4600 zł
      Gdybym zamknął na aktualnych poziomach to miałbym niecałe 80000 zł. Mam jednak targety wyżej, jak już podawałem w poprzednich wpisach.

      Usuń
  6. Zostawiam tą pszenicę w spokoju na ten moment. Nie otwieram nowej pozycji.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś jednym z nielicznych, którzy pokazują realnie swoje zagrania i są konsekwentni. Wszystko jest jasne, transparentne i bez ściemy. Masz swoje warunki brzegowe jak stawianie SL i dlatego szybko tniesz straty. A to, że procent zyskownych transakcji jest niski, to nie zmienia faktu, że zarabiasz. Ode mnie duży plus za całokształt!

    OdpowiedzUsuń
  8. Z bieżących dobrałem trochę pszenicy wczoraj choć dzień za późno i dorzuciłem S na nasdaqu (na DT)

    OdpowiedzUsuń