środa, 16 marca 2022

FUS500

Otworzyłem S na FUS500 po 4360 SL 4460 ryzyko: 1%
Liczę na zejście do strefy 3800-4000 pkt

edit. 21.03.2022 g: 12:20 przesuwam SL na 4560 pkt zamiast otwierać nowa pozycję, ryzykuję 2% kapitału w tym momencie na tej transakcji

edit. 28.03.2022 g: 22:42 powtarzam poprzedni manewr i ostatni raz próbuję zostawić tą S-kę. SL na 4660 i ryzykuję maksymalny mój próg bólu czyli 3% kapitału. Nie mam w tej chwili innego pomysłu.

25 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Jestem jakoś przekonany, że to spadnie. Dlatego zostawiam tą pozycję. Mógłbym zamknąć i otworzyć jeszcze raz, ale na jedno by wyszło :)
      Ciężko cokolwiek mi uciułać w tym roku.

      Usuń
    2. dział laboratoryjny21 marca 2022 17:00

      No właśnie, większość przekonana, że spadnie...

      Usuń
  2. No faktycznie szczególnie od grudnia mocno czerwono ;-),
    ja czekam na WIG20 do 2000 i chcę wziąć L, myślę jeszcze nad Kętami - div>10% i b.dobre wyniki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aha no i mała S na W20 też jest

    OdpowiedzUsuń
  4. Kilkunatoprocentowe spadki gospodarz przegapił i w dołku się przekonał do bessy ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dobijaj leżącego :)
      Ten kwartał mam do niczego, ale musi być lepiej.

      Usuń
    2. Będzie dobrze. Najważniejsze złapać pierwszy dobry Trade po serii gorszych zagrań. Potem pójdzie z górki.

      Usuń
  5. Na 3660 to one będą pięknie zarobione ;)
    Proszę nie odbierać poniższego jako uszczypliwość, a jedynie żart:
    Czy sztuka przestawiania stop lossów jest zgłębiania na oferowanym szkoleniu z inwestowania ? :)
    Powodzenia, trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie dotychczas tak nie robiłem.
      SL rzecz święta. Teraz zamiast otwierać od razu kolejną S po wyrzuceniu na SL przesuwam SL ryzykując tak samo 3x1%=3%
      Zobaczymy czy 3660 wywalą, tam już nie będę odnawiał i będę szukał innych okazji.
      Szkoleń nie robię, tak jak napisałem dopóki nie dobiję do 100 tys.

      Usuń
    2. Dla mnie SP500 jest skazany na spadek do strefy 3800-3900 pkt, na to spekuluje ryzykując niewielką część kapitału.

      Usuń
    3. Papa, popraw literówkę w SL, bo zamiast 3660 powinno być 4660.
      Trzymam kciuki, żeby Cię nie wywaliło, bo dziś dołączyłem do obozu na pozycji S.

      Usuń
    4. Poprawione, dzięki za informację. TP mam na 3860, SL 4660 - znając życie spekulanta to wywalą mnie w punkt i polecą na dno :)

      Usuń
    5. Masz dobry system, więc rób swoje, a osiągniesz swój cel. Sam nie wiem, czy wytrzymam na S jak zaczną jeszcze podchodzić, ale trzeba trzymać rękę na pulsie, bo już jest wyczekiwanie na katalizator spadków.
      Na 99% czeka nas jeszcze jedna fala spadkowa przed ostatnią falą hossy w większym cyklu, ale nie wiem czy szczyt będzie w tym tygodniu czy jeszcze to rozciągną w czasie i na wykresach. Podczas tej kolejnej fali spadkowej nastąpi zmiana siły relatywnej DM -> EM. Widzę to po obligacjach. Ostatnia zmiana EM -> DM miała miejsce w 2011, a wcześniejsza DM -> EM miała miejsce w 2001. Powodzenia!

      Usuń
  6. Powolne uspokojenie na wojnie da paliwo do dalszych wzrostów, teoretycznie czas na korektę ale tu częściej dzieje się odwrotnie niż się spodziewamy ... myślę, że szybciej doczekamy spadków ropa/pszenica może złoto

    OdpowiedzUsuń
  7. Papatraderze, czy możesz rozwinąć myśl w oparciu o jakie argumenty uważasz że SP500 jest skazany za zejście do strefy 3800-3900? Chodzi mi bardziej o technikalia, dlaczego akurat tam, a nie trigger mający to spowodować.

    OdpowiedzUsuń
  8. A czy to nie wyprzedzanie rynku z pozycją S na sp500? padł jakis sygnał? rynek zaczął spadki? Niech każdy sobie odpowie.
    Proponuje sobie obejrzec ostatnią Loze Parkietu z Wojciechem Białkiem w ktorej to sugeruje on ze spadki tak ale dopiero maj-czerwiec a do tego czasu rynki zrobią "stary numer" czyli odbicie w postaci V po duzych spadkach.
    Co do pszenicy to, biorąc pod uwage ze tylko 50% bedzie zasianych pół na Ukrainie obstawiam ze pszenica bedzie trzymac cene, czyli wszelakie spadki bedą wyłapywane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A sprawdzałeś jaka jest skuteczność prognoz/sugestii Pana Białka? Jeśli nie, to powiem Ci, że ja sprawdzałem i jest taka sama jak każdego, kto przewiduje przyszłość na giełdzie. Albo się uda, albo się nie uda... Nie chcę podawać przykładów z prognoz Pana Białka, bo akurat bardzo go cenię, ale nie za prognozy, tylko za pracę analityczną, którą wykonuje na swoim blogu.
      Mam propozycję dla Ciebie. Obecnie obowiązuje L, jak słusznie zauważyłeś, więc weź L na S&P i ustaw SL 3% jak papa oraz TP według uznania (może być do zmiany sygnały z L na S). Zobaczymy kogo pierwszego wyrzuci z rynku lub kto więcej zarobi.

      Usuń
    2. z propozycji nie skorzystam bo L juz mam conajwyzej moge je zamknac, nie sugeruje sie pozycjami Papy ani wielkoscia SL czy TP :) i nie bralem udzialu w jego szkoleniach.
      Nie wierze ze sprawdzales wszystkie prognozy Białka ale widac ze niezle wtopiles na nich.

      Usuń
  9. Jeśli chodzi o SP500 to oczekuję jeszcze jednego zygzaka w dół, mniej więcej 4630->3860->4220->3620 w okresie do jesieni 2022.
    Patrzę na wykres i po prostu brakuje mi co najmniej jednego głębokiego testu 4000 pkt. Mniej więcej na 3800-3850 jest 61,8% fibo fali wzrostowej od października 2020 r.
    Może w kolejnych dniach wrzucę jakiś wykres żeby to zobrazować.

    Rynek i tak zrobi swoje, my możemy tylko spekulować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czy ktoś się zastanawiał nad merytorycznymi powodami wzrostu cen pszenicy, jeżeli export z Ukrainy to 2,5% produkcji światowej, a cała produkcja Ukrainy to 3,3%?
    Biorąc pod uwagę, że wszystkie kraje zwiększają zasiewy (np. zapowiedzi Kanady i Indii) to pszenicy będzie niedługo znacznie więcej niż do tej pory. Ok 70-80% pól na Ukrainie będzie można także obsiać. Wygląda na to, że na jesień będziemy mieli pszenicy aż nadto -
    Czynnik niepokoju to ceny nawozów, lub brak nawożenia ...
    Pytanie po ile będzie pszenica w III kwartale gdy ogłoszą rekordowe zbiory a wojny raczej już nie będzie?
    Taka dygresja na obecne ceny ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm,
      1. Ukraina jest czwartym co do wielkości eksporterem pszenicy i pokrywa 12 proc. światowego zapotrzebowania na pszenicę.
      2. W portach M. Czarnego i Azowskiego blokowanych jest wiele ukrainskich statkow wypelnionych pszenicą.
      3. Białoruś i Rosja sa producentami nawozów azotowych (sankcje).
      Obecnie czytałem ze Ukraina obsieje 80% tego co rok temu a jeszcze 2tyg temu prognozy byly ze tylko 50% obsieje.
      Sytuacja jest bardzo zmienna.

      Usuń
  11. Te procenty są bardzo mylące bo najczęściej są podawane procenty exportu a nie całej produkcji w exporcie nie ma dużego obrotu w stosunku do całej produkcji - ogromne ilości produkują Chiny i Indie ale na potrzeby własne - podane moje 2,5 i 3,3 są dokładnie sprawdzone ...
    Poza tym myślę że Rosja bez problemu sprzeda swoje zbiory, choć na razie wprowadziła - dokładniej podwyższyła znacząco - cła wywozowe.
    Jakkolwiek w interesie wielu jest wywołanie kryzysu żywnościowego ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu masz lepsze wytłumaczenie https://www.youtube.com/watch?v=eYy_yb7Miu4
      Ukraina i Rosja okolo 30% swiatowego exportu, pomyśl sobie dlaczego export wazniejszy we wplywaniu na cene niz produkcja?

      Usuń
  12. Drogi Papo, zmuszony jestem zauważyć, że zapanował tu to dość istotny marazm inwestycyjny ...

    OdpowiedzUsuń