niedziela, 6 marca 2022

Ruszamy dalej i co będzie "nową pszenicą" w moim portfelu?

    Minione dwa tygodnie były dla mnie niezwykle trudne. Całkowicie zepsułem swoje rozegranie na pszenicy, czyli instrumencie, który był moim wielkim faworytem do wzrostów od czasu, kiedy utworzyłem ten portfel 2 lata temu. Wiele razy udało mi się zarobić na nim, jednak nie tym razem. Z drugiej strony może to lepiej, może lepiej, że nie zarobiłem na całej tej sytuacji. Tak sobie to tłumaczę. Najważniejsze jednak, co każdy spekulant musi zrozumieć to fakt, że okazji takich jak na pszenicy nie zabraknie w przyszłości. 
    Co może być tą "nową pszenicą" w moim portfelu, gdzie są okazje dające ciekawe perspektywy? Przeglądając wykresy indeksów giełdowych zauważyłem, że spadki spowodowane inwazją Rosji na Ukrainę sprowadziły indeksy w rejony bardzo silnych wsparć jak poniżej:
- SP500 3800-4000 pkt
- DAX 12300-12400 pkt
- NIKKEI 24200-24500
- WIG20 1740-1770 pkt.
Uważam, że wskazane poziomy mogą być doskonałą okazją do otwierania długich pozycji.
Chciałbym bardzo rozegrać ruch na naszym kontrakcje FPL20 (FW20), docelowym poziomem w kolejnej fali wzrostowej powinny być rejony 2500-2600 pkt. Zniechęca trochę fakt, że w przeciwieństwie do naszego inne rynki pracują niemal całodobowo, a w obecnej sytuacji jest to bardzo istotne. Tak więc zobaczymy jak będzie się rozwijała sytuacja. Uważam, że najpóźniej do 16 marca rynki osiągną dno obecnych spadków i rozpoczną nowe fale wzrostów.
   Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia.
     

1 komentarz: